Zdjęcie: Furkan Ceylan, https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/pole-trawa-laka-flora-23911121/
Dzikie rośliny jadalne – czym są?
Mogłoby się wydawać, że łąki to jedynie jakieś niezbyt istotne obszary zielone, które w żaden sposób nie mogą przyciągnąć uwagi ani kogoś zainteresować. Rosną tam w końcu tylko jakieś chwasty, chaszcze i zarośla. Nic bardziej mylnego. Na tych połaciach zieleni można napotkać wiele użytkowych roślin – szczególnie w okresie letnim.
Czym są te dzikie rośliny jadalne? To nic innego, jak rozmaite kwiaty, byliny i krzewy, których poszczególne składniki budowy mają często działanie lecznicze lub zastosowanie w kuchni. Które z tych roślin warto zabrać do domu? Jak je rozpoznać? W jaki sposób bezpiecznie je zebrać? W naszym artykule odpowiadamy na te pytania!
Łąki kwietne, czyli miasto bliżej natury
Dzikie rośliny jadalne – rodzaje
Dzika roślinność porastająca łąki i tereny zielone nie ogranicza się jedynie do samych traw lub wyłącznie kwiatów. Rośliny te charakteryzują się różną morfologią i zastosowaniem. Kierując się tym rozróżnieniem, podzieliliśmy rośliny na kilka podgrup, by łatwiejszym było dokonanie ich charakterystyki.
Magiczne listki
W pierwszej wyróżnionej podgrupie znajdują się dzikie rośliny jadalne, z których wykorzystujemy głównie liście. Niejednokrotnie znajdują one zastosowanie w medycynie i odpowiednie ich użycie może pomóc na rozmaite dolegliwości – zarówno te dotykające narządów wewnętrznych, jak również chociażby na otwarte rany.
Do tego rodzaju zaliczymy obydwa rodzaje babki: zarówno babkę zwyczajną, jak i lancetowatą. Ponadto, mieszczą się tutaj takie rośliny jak pokrzywa, spotkania z którą często się unika oraz szczaw.
Piękne kwiaty
Drugą grupę stanowić będą rośliny, które poznać można po tym, jak pięknie zakwitają. Głównym ich atutem są kwiatostany. Na pierwszy rzut oka, widząc je na łące, można by powiedzieć, że jedyną funkcją, jaką pełnią, jest funkcja dekoracyjna.
Wyróżnić tutaj można łopian większy, który cechują fioletowe kwiatostany o drobnych, podłużnych płatkach. Do tej kategorii zaliczymy także macierzankę piaskową, znaną bardziej jako dzięcielina oraz czarny bez.
Flora bliska sercu każdego dziecka
Ta tajemniczo nazwana podgrupa obejmuje letnie rośliny łąkowe, które z widzenia, a czasem nawet z nazwy, zna każde dziecko, bo ma z nimi do czynienia nawet na placu zabaw. Zaliczyć je można do kwiatów, gdyż właśnie tym się charakteryzują. Dzieci, jak również niektórzy dorośli, nie zdają sobie sprawy z przydatności tychże roślin i również odnoszą wrażenie, że stanowią one jedynie ozdobniki dla trawników.
Ten zbiór zawiera dobrze znane i uwielbiane stokrotki, z których najmłodsi lubią pleść wianki. Znajdziemy w nim także koniczyny – jeszcze dziesięć lat temu dzieciaki próbowały wypijać nektar z ich drobnych płatków. W tej kategorii znajdzie się również miejsce dla mniszka lekarskiego, potocznie zwanego mleczem oraz podobnej do niego rośliny, często z nim mylonej, nazwanej podbiałem pospolitym.
Inne dzikie rośliny jadalne
Ostatnią, lecz nie mniej ważną kategorię stanowią te dary Matki Natury, których nie można zakwalifikować do żadnej z poprzednich grup. Głównymi atutami tych roślin, które wykorzystywane są zarówno w przetwórstwie, jak i lecznictwie, są owoce lub korzenie.
Omawiana grupa mieści w sobie chociażby leśne jagody, czy też owoce róży oraz jarzębiny. Poza tym, bez zawahania można zaklasyfikować do niej chrzan oraz dziką marchew.
Sezonowe warzywa, owoce i zioła – sprawdź, kiedy je zbierać
Przykładowe użycie darów pól i łąk
Dzikie rośliny w lecznictwie
Niektóre rośliny łąkowe, które występują w lecie, często mają zastosowanie lecznicze. Możemy do nich zaliczyć chociażby czarny bez, a dokładniej jego kwiaty, z których wyrabia się przede wszystkim syrop. Pomaga on w obniżeniu temperatury ciała oraz pozbyciu się z niego wirusów i toksyn. Ma również działanie wykrztuśne. Ponadto, wspomaga pracę układu moczowego.
Pokrzywa idealnie nadaje się do tego, by zrobić z niej napar, który można pić w momencie, kiedy nasz układ odpornościowy szwankuje. Dzięki bogactwu witamin, których obecnością cechują się liście pokrzywy, pomagają one w walce z różnymi bakteriami.
Babka zwyczajna oraz lancetowata znane są nam od najmłodszych lat – już w dzieciństwie wielu z nas przykładało sobie ich liście na niewielkie rany. Nie jest to jednak ich jedyne zastosowanie. Picie wywaru z babki pomaga złagodzić drażniące dolegliwości żołądkowe, jak również zniwelować podrażnienia okolicy gardła i krtani.
Poszczególne osoby może zdziwić fakt, że chrzan, którego często używa się w kuchni, może mieć również działanie lecznicze. Korzeń ten jest bogaty w witaminę C oraz magnez. Spożywanie chrzanu może pomóc na zaburzenia układu krążenia. Ma również działanie odtruwające.
Dzikie rośliny w przetwórstwie
Owoce dzikiej róży już od wielu lat stosowane są w przemyśle przetwórczym. Przede wszystkim wykorzystuje się je do wytwarzania przepysznych dżemów i konfitur. Znamy też przepisy na coś dla małych i coś dla dużych – soki i nalewki z dzikiej róży. Ponadto, jeśli ktoś lubi jeść grzanki, to koniecznie powinien spróbować pasty z owoców róży.
Jarzębina kojarzy się przede wszystkim z czasami, kiedy nawlekano jej owoce na nitkę i robiono biżuterię. Obecnie jednak robi się z nich znakomite przetwory. W wielu przypadkach wytwarza się soki, lub nawet wina. Nie można jednak zapomnieć o przepysznych dżemach!
Warto wspomnieć również o leśnych jagodach, chociaż w tym przypadku wydaje się, że każdy wie, jak można je jeść. Przede wszystkim nadają się do jedzenia na surowo – oczywiście, najpierw trzeba je dokładnie umyć. Można z nich zrobić smakowite dżemy i soki. A najlepszym, co zawiera jagodowe nadzienie, są oczywiście jagodzianki.
Delikatnie zapomnianą rośliną okazuje się być szczaw. Być może większość z Was pamięta opowieści mam lub babć o tym, jak zbierało się szczaw, a potem gotowało się z niego zupę. Teraz nie jest to już tak popularne. Wciąż jednak spotkać się można z osobami, które jedzą go na surowo – jako chociażby dodatek do kanapek.
Dzikie rośliny w kosmetyce
Główne zastosowanie macierzanka piaskowa ma w kosmetyce. Jest idealna do stosowania na cerę trądzikową, przez wzgląd na jej działanie przeciwzapalne i antybakteryjne. Warto również stosować okłady z dzięcieliny, które są dobre na oparzenia lub ukąszenia owadów.
Jeśli chodzi o łopian większy, to napar z niego sprawdza się idealnie na łupież, ale także łojotok. Okazuje się, że jest on składnikiem wszelakich szamponów i odżywek do włosów. Dzięki jego właściwościom antybakteryjnym świetnie sprawdzi się jako maseczka przeciwtrądzikowa.
Uwielbiana przez wszystkich stokrotka również może służyć za wspaniały kosmetyk. Posiada działanie przeciwobrzękowe i ściągające. Napar z niej znakomicie sprawdza się jako specyfik odpowiedni dla skóry naczynkowej i wrażliwej, ponieważ cechuje się zbiorem witamin, które wpływają na przyspieszenie procesu regeneracji. Jest bardzo łagodną, nietoksyczną rośliną – i w tym tkwi jej siła.
Dla zwierząt
Dzikie rośliny jadalne, które znajdujemy na łąkach i terenach zielonych, nie muszą być jadalne tylko dla nas. Warto pomyśleć również o naszych mniejszych braciach, czyli zwierzętach. Zawsze mówiono, że można królikowi nazrywać koniczyny, a ten chętnie ją zje. Jest to prawda! Dla urozmaicenia diety futrzaka nawet zaleca się to robić. Poza koniczyną, można również częstować króliki mniszkami lub podbiałami.
Zasady zbierania
To, że dzikie rośliny jadalne rosną niemalże wszędzie wokół nas i można je spotkać w miejscach ogólnodostępnych, nie znaczy, że tak po prostu dozwolone jest ich zrywanie. Przedstawiamy kilka zasad, o których należy pamiętać, chcąc takie rośliny zabrać ze sobą do domu
- Zawsze zwracaj uwagę na miejsce, z którego chcesz zebrać rośliny. Może być to teren prywatny, w związku z czym możesz naruszyć przepisy prawa, za co czekają Cię konsekwencje. Zawsze na takie zbiory wybieraj jedynie miejsca publiczne, w których jest to dozwolone. Unikaj obszarów chronionych, na przykład rezerwatów przyrody i parków narodowych.
- Zawsze zwracaj uwagę na to, jakie rośliny zrywasz. Dopilnuj tego, by zgromadzić odpowiednią wiedzę przed wybraniem się na łąkę. Pamiętaj również, że warto zabrać ze sobą telefon z dostępem do internetu, by ewentualne wątpliwości względem poszczególnych roślin od razu weryfikować.
- Zawsze zabieraj ze sobą nożyczki. Istotnym jest, by nie wyrywać rośliny z korzeniami, ale pozwolić jej dalej spokojnie rosnąć. Ewentualnie odetnij tylko te części roślin, które są Ci potrzebne – niech to będzie kwiatostan, jeśli potrzebujesz płatków lub listek, jeśli tego Ci trzeba.
- Zawsze wybieraj się na wyprawę po dzikie rośliny łąkowe w dni słoneczne i suche. Zbieranie mokrych roślin może spowodować, że szybciej spleśnieją lub się zepsują. Dokładnie z tego samego powodu należy je zbierać do wiaderka lub koszyka, a nie chować w kieszeń czy do ciasnej, foliowej torebki.
- Nigdy nie zbieraj roślin z przydrożnych trawników i rowów przydrożnych. Rośliny, które tam rosną, są narażone na ciągły kontakt ze spalinami. W ich strukturach znajduje się przez to wiele szkodliwych substancji i ołowiu.
Przestrzeganie powyższych zasad zapewni bezpieczeństwo zarówno człowiekowi, jak i przyrodzie. Musimy pamiętać o tym, że powinniśmy żyć w symbiozie z naturą. Wtedy z tej relacji korzyści czerpać będziemy zarówno my, jak i Matka Natura.
Wspieraj naszą misję!
Jeśli nasze treści są dla Ciebie wartościowe, wesprzyj naszą fundację. Dzięki Twojej darowiźnie możemy tworzyć więcej bezpłatnych materiałów. Każda, nawet najmniejsza kwota, ma ogromne znaczenie i przyczynia się do kontynuowania naszych działań. Razem możemy więcej!
Dziękujemy za Twoje wsparcie! 💙